Zielonogórscy policjanci interweniowali w sprawie małego dzika, który przetrzymywany był na terenie prywatnej posesji z zamiarem sprzedaży na internetowym portalu. Zwierzę zostało przewiezione do specjalnego schroniska. Mężczyźnie, który próbował go sprzedać, grozi kara grzywny.
Zielonogórska policja została powiadomiona o umieszczeniu w internecie ogłoszenia o sprzedaży małego dzika. Sprzedający chciał za dzika 200 zł. Sprawą zajęli się funkcjonariusze Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą, którzy umówili się ze sprzedającym na spotkanie i sfinalizowanie zakupu.
– Podjęte działania doprowadziły policjantów do 19-letniego mieszkańca jednej z podzielonogórskich miejscowości, u którego na terenie posesji ujawniono dzikie zwierzę. Zdziwienie sprzedającego było ogromne, kiedy potencjalni klienci oświadczyli, że zabierają dzika, ale nie zamierzają za niego płacić, ponieważ reprezentują organy ścigania – mówi podinsp. Małgorzata Barska z zespołu prasowego zielonogórskiej policji.
Dzięki pomocy i zaangażowaniu Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze kilkutygodniowy dzik został przewieziony przez strażników leśnych do specjalnego schroniska, gdzie zostanie przygotowany do wypuszczenia na wolność.
– Dzikich zwierząt nie wolno przetrzymywać bez specjalnej zgody, a tym bardziej sprzedawać. Grozi za to kara grzywny. O ujawnieniu takiego zwierzęcia, rannego bądź zdrowego, należy niezwłocznie powiadamiać służby leśne – mówi podinsp. Barska.