Wysyp pijanych kierowców w Zielonej Górze. Nie boją się więzienia i kar finansowych (ZDJĘCIA)

Miniony weekend, 6-7 sierpnia pokazał, że mimo dotkliwych kar za prowadzenie po pijanemu, takich kierowców nie brakuje. Nie odstrasza groźba 2 lat więzienia, ani zakaz prowadzenia na nie mniej niż 3 lata. Niczym strasznym nie jest też wysoka grzywna do 30 tys. zł.

Niechlubna rekordzistka zatrzymana podczas minionego weekendu wydmuchała prawie 3 promile alkoholu. W takim stanie spowodowała kolizję na ulicy 1 Maja.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Tego samego dnia tylko na jednym zielonogórskich osiedli doszło do kolejnej kolizji spowodowanej przez pijanego kierowcę. 40-latek mercedesem uszkodził inny pojazd i wydmuchał ponad 1,5 promila alkoholu.

Kierujący audi 58-letniego zielonogórzanina, który mając trzy sądowe zakazy prowadzenia wsiadł za kierownicę. Po pijanemu spowodował kolizję drogową. Miał 1,5 promila alkoholu.

W związku z dużą liczbą kierujących w stanie nietrzeźwości, policjanci ruchu drogowego będą jeszcze częściej prowadzić kontrole trzeźwości kierujących.

Tylko od początku wakacji zielonogórscy policjanci zatrzymali już 46 pianych kierujących.