36-latek zaszedł poszkodowanego od tyłu i uderzając w twarz doprowadził do bezbronności. Bandyta ukradł portfel. Świebodzińscy policjanci w dobę od ataku zatrzymali sprawce. Usłyszał zarzuty rozboju i spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu kara do 15 lat więzienia.
W poniedziałek, 2 czerwca, na jednym z osiedli na terenie Świebodzina doszło do rozboju. Poszkodowany, wracając do domu, został od tyłu zaatakowany przez nieznanego mu mężczyznę. Poprzez kilkukrotne uderzenie w twarz został przewrócony i doprowadzony do stanu bezbronności. – W tym czasie sprawca zabrał portfel ofiary i uciekł – mówi st. asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie.
Po otrzymaniu zawiadomienia o napadzie policjanci natychmiast rozpoczęli niezbędne czynności. W sprawę zostali zaangażowani funkcjonariusze pionu kryminalnego i prewencji. Zabezpieczono ślady i zgromadzony materiał dowodowy. Jako podejrzanego wytypowano 36-letniego mieszkańca Świebodzina. – Jego odzież została skojarzona przez policjantów, którzy prowadzili inne postępowania związane z tym mężczyzną – mówi st. asp. Ruciński. Został zatrzymany w dobę od zdarzenia. Zebrany materiał pozwolił przedstawić mężczyźnie zarzuty rozboju i spowodowania lekkiego uszczerbek na zdrowiu. Grozi mu teraz kara do 15 lat więzienia.
Rozbój to jedno z najpoważniejszych przestępstw. Bardzo szkodliwe społecznie. – Dlatego w przypadku tego typu przestępstw podejmowane są wszelkie możliwe działania, aby jak najszybciej zatrzymać osoby odpowiedzialne za tak niebezpieczne sytuacje – mówi st. asp. Ruciński.