W środę, 24 marca, pod bank na ul. Westerplatte podjechało kilka radiowozów na sygnałach. Policji weszli do środka. Chodziło o awanturująca się klientkę, która przyszła do banku z pięcioma mężczyznami.
Do banku przy ul. Westerplatte weszła kobieta. Było z nią pięciu mężczyzn. Niezadowolona z obsługi kobieta wszczęła awanturę z obsługą banku. Mężczyźni mieli ją wspierać.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Sytuacja zrobiła się na tyle niebezpieczna, że obsługa banku wezwała na pomoc policję. Jak mówią nam świadkowe, dwóch mężczyzn zostało zabranych do radiowozów.
Co się dokładnie wydarzyło w banku? – Wyjaśniamy okoliczności związane ze zdarzeniem w banku – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.