39-letni mieszkaniec powiatu złotowskiego w jednym z marketów przy kasach samoobsługowych podmieniał etykiety cenowe produktów oraz ważył inne produkty, żeby zapłacić mniej. Dopuścił się tego czynu kilka razy, aż trafił w ręce pracowników sklepu. Usłyszał zarzut oszustwa, za który grozi kara do 8 lat więzienia.
39-letni mężczyzna w trakcie zakupów w jednym z marketów w Złotowie, na stanowisku samoobsługowym, podmieniał kody kreskowe produktów żeby zapłacić mniej. Całe zdarzenie zauważył pracownik ochrony sklepu, który natychmiast zareagował. Wezwał patrol Policji, który zatrzymał mieszkańca powiatu. Po analizie nagrań z monitoringu okazało się, że podobnego czynu w ostatnim czasie dopuścił się kilkukrotnie, a wszystkie jego działania zarejestrowały kamery monitoringu.
Schemat działania oszusta za każdym razem związany był z kupowaniem produktów na stanowisku samoobsługowym. Polegał na ważeniu warzyw i owoców w reklamówce jednorazowej do której dokładał inny asortyment, nabijając cenę za warzywo lub owoc. Podobny schemat dotyczył zakupu markowej kawy, w cenie tańszego produktu o tej samej wadze lub markowego alkoholu.
Do sprawy zabezpieczono blisko 200 godzin nagrań z monitoringu, z ostatnich miesięcy, a jego wnikliwa analiza prowadzona przez policyjnych techników, dała podstawy do przedstawienia mężczyźnie 14 zarzutów.
W trakcie przesłuchania 39-latek przyznał się do tego zarzucanych czynów oszustwa. Sprawą sklepowego oszusta zajmie się teraz złotowski sąd. Przeklejanie cen jest przestępstwem, ponieważ w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadza się w błąd, co do rzeczywistej ceny kupowanego towaru. Grozi za to kara do 8 lat więzienia.
