Zielonogórscy policjanci szukali skutej kajdankami młodej dziewczyny i mężczyzny. Uciekli ochroniarzom po tym jak okradli sklep w centrum Zielonej Góry. Mężczyzna dodatkowo uderzył ochroniarza.
W sobotę , 23 lutego, w jednym ze sklepów na ul. Dworcowej, dwoje sprawców ukradło artykuły spożywcze i perfumy. Kobieta wyszła wcześniej niezauważona i czekała przed sklepem na mężczyznę. Gdy złodziej wychodził ze sklepu, za linią kas został zatrzymany przez ochroniarza, który zauważył kradzież.
– Doszło do szarpaniny. Młody mężczyzna uderzył pracownika ochrony w głowę i uciekł ze skradzionym towarem – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Po chwili złodziej jednak wrócił i wybił szybę w drzwiach wejściowych do sklepu. Pracownicy ochrony powiadomili grupę interwencyjną, a ta zatrzymała podejrzanych.
Jeden z pracowników ochrony obezwładnił agresywną kobietę i założył jej kajdanki. Drugi próbował zatrzymać mężczyznę. Pomagał im postronny świadek. Wtedy kobieta skuta kajdankami uciekła. Gdy jeden z ochroniarzy za nią pobiegł, zatrzymany mężczyzna wyrwał się drugiemu i też uciekł. Zapłakana, skuta kajdankami kobieta zwróciła uwagę przechodniów w centrum miasta.
O zdarzeniu powiadomiono policję. Ruszyły poszukiwania uciekinierów. Pracownicy miejskiego monitoringu zauważyli zapłakaną młodą kobietę skutą kajdankami. Informajcę przekazali policji. Policjanci patrolówki z przewodnikami psów zatrzymali skutą kajdankami 17-latkę i 19-latka. Młoda kobieta była poszukiwana, uciekła z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. 19-latek nie był wcześniej notowany przez policję.
Oboje usłyszeli zarzuty. 17-latka odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej pracownika ochrony. Grozi jej kara do roku więzienia. Ponieważ jej czyn został zakwalifikowany jako wybryk chuligański, kara może być wyższa. Kobieta odpowie także za kradzież artykułów spożywczych. 19-latek usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej i zniszczenia mienia. Grozi mu kara do 10 lat więzienia. Policjanci, za pośrednictwem prokuratora, wystąpią z wnioskiem do sądu o tymczasowe aresztowanie 19-latka.
