Policjanci z Żar odzyskali skradzionego Volkswagena Sharana. W sprawie zatrzymany został 35-latek, który usłyszał zarzuty. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Funkcjonariusz drogówki komendy w Żarach w środę, 20 sierpnia, w trakcie służby na jednej z żarskich ulic zauważył zaparkowanego Volkswagena Sharana. Uwagę policjanta zwróciły tablice rejestracyjne. – Kojarzył je z innego pojazdu, którego kierujący na początku sierpnia nie zatrzymał się do kontroli drogowej – mówi mł. asp. Żaneta Kumoś z żarskiej policji. Informację przekazał funkcjonariuszowi wydziału dochodzeniowo-śledczego, prowadzącemu postępowanie przygotowawcze w tamtej sprawie.
Śledczy udali się we wskazane miejsce. Przy samochodzie oczekiwał na nich policjant żarskiej drogówki. Po sprawdzeniu pojazdu w policyjnych bazach danych okazało się, że został skradziony w nocy z 15 na 16 lipca na terenie powiatu bolesławskiego. Do sprawy został zatrzymany 35-letni mieszkaniec powiatu żarskiego, a w jego mieszkaniu policjanci ujawnili również środki odurzające.
Zatrzymany mężczyzna w trakcie przesłuchania przyznał się do kradzieży samochodu. Odpowie również za ucieczkę policji, dwukrotne używanie tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do samochodu, na którym je umieszczono, pomaganie w ukryciu skradzionego auta i posiadanie narkotyków.
