Zatonie. Tak wygląda postęp pracy przy zadaszeniu ruin pałacu (ZDJĘCIA)

To co widać na zdjęciu, nie jest jeszcze szklanym dachem nad ruiną. Ale jest bardzo blisko do realizacji tego projektu. Postęp prac przy zadaszeniu ruin w Zatoniu.

– Dziwny jakiś ten dach – mówią spacerowicze zaglądający do wnętrza pałacu księżnej Doroty w Zatoniu. Pałac wraz z parkiem to jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc w Zielonej Górze. Po prostu perełka. Do której wciąż coś jest dokładane. Park i pałac są właśnie na kolejnym etapie rewitalizacji. Zgodnie z umową z firmą Exalo Drilling, podpisaną w październiku zeszłego roku, w Zatoniu pojawią się nowe elementy. Dwa najbardziej widowiskowe to rozbudowa oranżerii oraz przykrycie ruin szklanym dachem. Koszt prac to około 5 mln zł.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

W miejscu, w którym kiedyś był autentyczny dach pałacu, niedługo pojawi się stalowa konstrukcja. Pokryją ją szklane tafle. Ze względów bezpieczeństwa ruina jest teraz niedostępna. Wewnątrz stoją już rusztowania i pomosty umożliwiające pracę przy stalowej konstrukcji. Stąd mylne wrażenie, że powstał już dach.

Ten będzie wykonany ze szkła. Ukryty za attyką, nie będzie widoczny z zewnątrz. Nie zakłóci bryły budynku. Zobaczymy go tylko od wewnątrz. To bardzo nowoczesne rozwiązanie umożliwiające lepsze wykorzystanie trwałej ruiny, w jaką zamienił się pałac przebudowany przez księżnę Dorotę de Talleyrand w XIX wieku. Projekt zakłada również, że w otworach okiennych zostaną zamontowane szklane blendy, które dodatkowo zabezpieczą budynek przed deszczem.