Do zderzenia doszło w piątek, 8,grudnia, z samego rana na drodze w Leśniowie Wielkim. Kierujący hyundaiem uderzył w hondę. Sprawca zderzenia nie zatrzymał się, tylko uciekł z miejsca kraksy. Szuka go zielonogórska policja.
Wszystko wydarzyło się około godz. 6.00 nad ranem. Kierujący białym samochodem zaczął wyprzedzać sznur samochodów i ciężarówkę z drewnem jadące w kierunku Leśniowa Wielkiego. Z naprzeciwka jechał opel. – Kierowca opla chcąc uniknąć czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka białym samochodem zjechał na pobocze – relacjonuje podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Jadący za oplem kierowca hondy, widząc co się dzieje przed nim, zaczął gwałtownie hamować. Nie zauważył tego jednak jadący za hondą kierowca hyundaia. Uderzył w tył hondy. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowca hyundaia, obywatel Niemiec został ukarany mandatem za spowodowanie kolizji.
Policja szuka kierowcy białego auta, który spowodował niebezpieczne zdarzenie i uciekł z miejsca kraksy. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Droga nie jest zablokowana. Samochody stoją na poboczu.