Do kolizji doszło w sobotę, 9 lutego, na ul. Wyszyńskiego. Kierujący peugeotem zajechał drogę kierującemu nowiuteńką skodą.
Kierujący peugeotem wyjeżdżał z ul. Godlewskiego. Zrobił to tak nieostrożnie, że zajechał drogę kierowcy skody jadącemu ul. Wyszyńskiego. Doszło do zderzenia.
Na miejsce zderzenia przyjechała wezwana zielonogórska policja. Nikomu nic się nie stało. Kierowca skody może mówić o pechu. W piątek, 8 lutego, odebrał skodę w salonie. Przejechał nią około 200 km.