Międzyrzeccy policjanci otrzymali list z podziękowaniami od mężczyzny, któremu w nocy w środku lasu zepsuł się rower, a ci pomogli mu go naprawić. Słowa uznania skierował do dyżurnego, który nie zbagatelizował jego problemu oraz patrolu, który pozwolił mu ogrzać się w radiowozie i pomógł naprawić rower.
Mężczyzna był w tracie nocnego treningu. Niestety nocą w lesie doszło do awarii roweru. Mężczyzna utknął w środku lasu. W dodatku nie wiedział gdzie dokładnie się znajduje. Postanowił poprosić o pomoc międzyrzeckich policjantów.
Skontaktował się z dyżurnym jednostki, który w miejsce awarii wysłał patrol. Policjanci pomogli mężczyźnie naprawić rower oraz ogrzać się z uwagi na niską temperaturę w radiowozie. Po naprawie, rowerzysta wrócił na trasę, gdzie mógł w bez przeszkód kontynuować trening.
Policjanci w lesie naprawili mężczyźnie rower
Rowerzysta, któremu pomogli policjanci postanowił im podziękować składając oficjalne podziękowania na ręce komendanta policji w Międzyrzeczu insp. Pawła Rynkiewicza.
W treści listu mężczyzna opisuje cała sytuację. – Każde słowa uznania i sympatii ze strony obywateli są dla policjantów bezcenne, bez względu na to, w jakim wydziale pełnią oni służbę. Świadczą one nie tylko o ich zaangażowaniu w ludzkie problemy ale i o profesjonalizmie – mówi mł. asp. Mateusz Maksimczyk, rzecznik policji w Międzyrzeczu.