Zielonogórska policja zatrzymała 44-latka, który zgłosił kradzież renault. Okazało się, że do kradzieży nie doszło, a mężczyzna chciał wyłudzić odszkodowanie z firmy ubezpieczeniowej.
Mężczyznę zatrzymali policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Nieletnich i Przeciwko Mieniu. Najpierw 14 listopada b.r. mężczyzna złożył zawiadomienie o kradzieży renault. – Policjanci przyjęli zawiadomienie, ale okoliczności kradzieży i informacje podane przez pokrzywdzonego wzbudziły ich wątpliwości – informuje kom. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Policjanci ustalili, że 44-latek zawiadomił o przestępstwie, do którego nie doszło. Mężczyzna chciał w ten sposób wyłudzić odszkodowanie z firmy ubezpieczeniowej.
44-latek został zatrzymany. – Przedstawiono mu zarzuty m.in. zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie, składania fałszywych zeznań oraz usiłowania bezprawnego uzyskania odszkodowania – mówi kom. Stanisławska.
Grozi mu teraz kara do trzech lat więzienia.