Zielona Góra. Bezczelna kradzież w salonie kosmetyczny i zaskoczenie złodzieja szybkim zatrzymaniem (FILM)

42-latek wszedł do jednego z zielonogórskich salonów kosmetycznych i wykorzystując chwilę nieuwagi ukradł ponad 1600 złotych z torebki za ladą recepcyjną. Mężczyzna nie spodziewał się jednak, że kryminalni z zielonogórskiej komendy tak szybko go namierzą i zatrzymają. Odpowie dodatkowo za wcześniejsze kradzieże. Grozi mu kara do 7,5 roku więzienia.

Zielona Góra. Kradzież pieniędzy w salonie kosmetycznym

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 17 listopada, o godzinie 16:30. Mężczyzna, wykorzystując moment, w którym pracownice salonu były zajęte klientkami, zajrzał za ladę recepcyjną. Następnie sięgnął do pozostawionej tam torebki i wyjął z niej ponad 1600 złotych. Po chwili wyszedł z lokal, licząc na to, że nikt nie zorientuje się, co zaszło. Gdy tylko pracownica zauważyła brak gotówki, natychmiast zgłosiła sprawę policji.

– Kryminalni z Zielonej Góry szybko przystąpili do działania i przeanalizowali nagrania z monitoringu. Dzięki doskonałemu rozpoznaniu środowisk przestępczych oraz doświadczeniu w podobnych sprawach, natychmiast wytypowali mężczyznę mogącego mieć związek z kradzieżą – mówi mł. asp. Anna Baran z zespołu prasowego zielonogórskiej policji. Policjanci ustalili, gdzie może przebywać złodziej i ruszyli na poszukiwania. Po kilku godzinach od kradzieży zaskoczony 42-latek został zatrzymany przez dzielnicowych z II komisariatu policji.

Złodziej usłyszał trzy zarzuty mające związek z wcześniejszymi kradzieżami sklepowymi i kradzieżą dokumentów, karty płatniczej oraz pieniędzy. – Ponadto przestępstw tych dokonał w warunkach recydywy, co na pewno wpłynie na wymiar jego kary – mówi mł. asp. Baran. Choć sprawca kradzieży liczył na łatwy zysk, jego plany szybko pokrzyżowała skuteczna praca zielonogórskich policjantów. Sprawa jest w toku, a 42-latek czeka na dalsze konsekwencje karne. Ponieważ działał w warunkach recydywy grozi mu kara do 7,5 roku więzienia.