ZIELONA GÓRA Był kompletnie pijany. Zjechał do rowu i czekał aż… ktoś go znajdzie (ZDJĘCIA)

Był kompletnie pijany. Zjechał do rowu i czekał aż… ktoś go z najdzie

Do zdarzenia doszło nocą z niedzieli na poniedziałek, 28 lutego. Kompletnie pijany kierujący renault zjechał do rowu. Wydmuchał aż 2,6 promila alkoholu.

Nocą zielonogórska policja została wezwana na drogę w kierunku Zatonia. Do rowu zjechał tam kierowca renault.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

W aucie był kierujący. Mężczyzna był kompletnie pijany. Wydmuchał aż 2,6 promila alkoholu. Powiedział policjantom, że zjechał do rowu, bo nie chciał żeby coś się stało. W rowie czekał, aż ktoś go z najdzie.

– Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierującego. Mężczyzna noc spędził w izbie wytrzeźwień – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Nieodpowiedzialny mężczyzna wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia na czas nie krótszy niż 3 lata i grzywna do 30 tys. zł.

Na polecenie policji renault odholowała pomoc drogowa Maxmar.