Zielona Góra. Dewastacje miejskich toalet to codzienność, ściany są nawet smarowne fekaliami (FILM, ZDJĘCIA)

Płatne toalety miejskie to jedyne rozwiązanie, żeby nie dochodziło więcej do ich dewastacji. Z otwartych toalet korzystają osoby bezdomne traktując jak łazienki. Dewastacje to niestety codzienność. Dochodzi nawet do smarowania ścian fekaliami.

Miejskie toalety Pod Topolami oraz na Palcu Teatralnym są notorycznie dewastowane. Zostały tam rozbite pojemniki na papier toaletowy, deski, połamane kosz na śmieci. Drzwi są notorycznie wyrwane lub uszkadzane. Niczym nowym jest niszczenie ścianek działowych czy wyrywanie klamek. Niedawno ktoś wrzucił całą rolkę papieru do muszli klozetowej. Doszło do zatkania i woda lała się po toaletach. Toaleta została zamknięta na czasu usunięcia awarii. W jednej z toalet został… ukradziony papier toaletowy i to również jest nic nowego.

Skala zniszczeń i dewastacji jest ogromna. Dochodzi nawet do smarowania ścian odchodami. Jakiś czas temu doszło do sytuacji, kiedy pod nieobecność pracownika, ktoś odkręcił zawór z wodą i został zalany cały korytarz oraz toaleta. Toaleta musiała zostać zamknięta do czasu usunięcia awarii. Podczas Winobrania toalety Pod Topolami były praktycznie cały czas zapychane, woda cofała się do muszli klozetowych i dochodziło do awarii. Niestety osoby bezdomne korzystają z otwartych toalet jak z łaźni publicznych. Golą, myją się lub robią pranie w umywalkach. Niszczą przy tym toalety.

Służby zajmujące się miejskimi toaletami nie nadążają z ich naprawianiem. I niestety jest to problem bezpłatnych otwartych toalet. Koszty napraw oraz remontów idą w dziesiątki tysięcy złotych. Tylko naprawa toalet na Placu Teatralnym pochłonie niemal 54 tys. zł. Wydatki spadają na miejską kasę, w dodatku są to zupełnie niepotrzebne wydatki.  

Sytuację naprawią tylko płatne toalety. – Wole płatne czyste toalety miejskie, niż darmowe i cały czas dewastowane – mówi Ryszard. Tego samego zdania jest Marcin. – Jeżdżę po świecie i płatne zadbane toalety nikogo nie dziwią. Mani Marta zaznacza, że lepiej dać kilka złotych i skorzystać z czystej toalety niż z obskurnej darmowej.