W środę, 2 października, zielonogórska na drodze DK27 na rodzie koło Wilkanowa policja prowadziła dziania „Trzeźwy kierowca”. Wpadło dwóch kierowców. Ich tłumaczenie rozbraja.
Akcja zaczęła się z samego rana. Zielonogórscy policjanci kontrolowali trzeźwość kierowców na rondzie koło Wilkanowa przy stacji benzynowej.
Wpadło dwóch kierowców, z BMW i suzuki. Mieli niej niż pół promila alkoholu czyli dopuścili się wykroczenia. Ale jak się tłumaczyli.
Jeden powiedział, że „Właśnie zjadłem czekoladkę z alkoholem”. Drugi zapewniał, że „Przed chwilą myłem zęby i płukałem płynem odświeżającym”. Problem z tym, że w drugim badaniu alkomatem, po 15 minutach, poziom alkoholu nie spadał.
Sąd zadecyduje jak długo mężczyźni nie będą mogli prowadzić.