W Zielonej Górze dwie szkoły wyróżniają się na tle reszty. To I Liceum Ogólnokształcące im. Edwarda Dembowskiego, najlepsze liceum w województwie lubuskim i CKZiU nr 1 „Budowlanka”, ósme technikum w kraju.
– Blisko cztery tysiące liceów bierze udział w rankingu miesięcznika edukacyjnego „Perspektywy”, a my znaleźliśmy się na 69 miejscu w kraju. To dobry wynik, tym bardziej, że pod uwagę są brane zarówno wyniki matury podstawowej i rozszerzonej, jak i z olimpiad – mówiła Ewa Habich, dyrektor I LO.
Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry nie szczędził ciepłych słów całej społeczności szkolnej. – Mamy duże powody do radości, jesteście najlepsi. Serdecznie gratuluję osiągnięcia. Do tej dobrej szkoły, chodził zresztą mój syn – mówił prezydent Kubicki w „jedynce”.
Dyrektor Wioleta Hareźlak dołączyła się do gratulacji. – Jesteśmy dumni z tego sukcesu, i że co roku potwierdzacie świetne rezultaty. Nie sztuką jest raz osiągnąć sukces, a sztuką jest utrzymać się na pudle – przekonywała W. Haręźlak.
CKZiU nr 1 „Budowlanka”, ósme technikum w kraju. – Wasza wspaniała szkoła po raz kolejny zajmuje zaszczytne miejsce w prestiżowym rankingu – mówił prezydent J. Kubicki. To zasługa fantastycznej kadry pedagogicznej, ale młodzieży, która co roku utrzymuje wysoki poziom.
„Jedynka” i „Budowlanka” są najlepsze
– Od wielu lat jesteście najlepszą szkołą techniczną w województwie lubuskim i ósmą w Polsce. To niezwykły i wspólny sukces uczniów i nauczycieli – móiwłą W. Haręźlak.
Dyrektor „Budowlanki” Małgorzata Ragiel podkreśliła, że kierowana przez nią szkoła już po raz siódmy została najlepszą „budowlanką” w Polsce. – „Perspektywy” prowadzą osobno tzw. ranking olimpijski, w którym łącznie liczone są licea i technika. W woj. Lubuski, na pierwszym miejscu i 52 w Polsce jest I LO, „Budowlanka” jest druga w województwie i 54 w kraju. A II LO w Gorzowie dopiero 65 – pochwaliła się M. Ragiel.
Uczniowie obu szkół mają powody do zadowolenia z jeszcze innego powodu. Dostali od prezydenta Zielonej Góry po symbolicznym czeku na 20 tys. zł. Sami zdecydują jak wydać te pieniądze. Oczywiście musi skorzystać na tym szkoła.