Do zdarzenia doszło w sobotę, 13 stycznia, na ulicy Wyszyńskiego. Policjanci zatrzymali do kontroli kierującego audi. Te od razu powiedział do nich, że… jest problem.
Wszystko wydarzyło się w sobotę. Patrol zielonogórskiej drogówki zatrzymał do kontroli kierującego audi. – Jest problem, bo mam zakaz – tak od raz powiedział kierujący do policjanta.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Okazała się, że 32-latek ma sądowy zakaz prowadzenia na trzy lata. Dostał go prowadzenie po pijanemu. Zakaz obowiązuje do grudnia 2025 r. A dlaczego jechał? Bo… musi jakoś dojeżdżać do pracy.
Wkrótce nieodpowiedzialny 32-latek znowu stanie przed sądem. Ty razem za załamanie sądowego zakazu grozi mu kara do 5 lat więzienia.