Do zdarzenia doszło w sobotę, 7 grudnia, na ul. Podgórnej. Kierujący fordem mocno uderzył w tył citroena. Kiedy dowiedział się, że kierowca citroena wzywa policję od razu uciekł porzucając auto.
Kierowca citroena jechał ul. Podgórną. Zwolnił skręcając w ul. Szafrana. Wtedy z dużą siłą w tył citroena uderzył kierujący fordem. Siła uderzenia była tak duża, że citroena obróciło na jezdni. W citroenie był kierowca, w fordzie kierowca i pasażerka. – Kiedy kierujący fordem dowiedział się, że na miejsce zostanie wezwana policja zabrał swoje rzeczy z auta i uciekł z miejsca zdarzenia – mówi asp. Mariusz Wąsowicz, zastępca naczelnika zielonogórskiej policji.
Kierujący fordem najprawdopodobniej jest naćpany. – Wiemy kim jest kierowca forda. Jego zatrzymanie to kwestia czasu – mówi asp. Wąsowicz. Forda na polecenie policji zabezpieczyła pomoc drogowa Maxmar.