We wtorek, 18 marca, zielonogórska policja prowadziła działania „Trzeźwy kierowca”. Niestety byli tacy kierujący, którzy już dalej nie pojechali.
Policjanci zielonogórskiej drogówki prowadzili działania we wtorek z samego rana pod nazwa Trzeźwy kierowca. W Starym Kisielinie, na drodze do Przytoku wpadł kierujący citroenem berlingo. Mężczyzn wydmuchał ponad promil alkoholu. Wkrótce stanie za to przed sądem odpowiadając za przestępstwo. Grozi mu kara do 3 lat więzienia, wieloletni zakaz prowadzenia oraz wysoka grzywna (nie niższa niż 5 tys. zł).
czytaj też Horror w Zielonej Górze. Zamordował żonę i rzucił się z wieżowca (ZDJĘCIA)
W Zawadzanie na drodze w kierunku Jan został zatrzymany kierujący toyotą. Alkomat wykazał ponad 0,3 promila alkoholu, a kierujący był mocno skacowany. Kierujący stracił prawo jazdy, a sąd zadecyduje na jak długo. Wynik do pół promila alkoholu jest wykroczeniem. – To kolejnych dwóch kierujących, którzy zlekceważyli bezpieczeństwo na drodze – mówi podinsp. Katarzyna Świerkowska Teska, zastępca naczelnika zielonogórskiej drogówki. To kolejne potwierdzenia, że taki akcje są cały czas potrzebne.
– Policjanci zielonogórskiej drogówki drogowego od początku roku skontrolowali przeszło 15 tysięcy kierujących na zawartość alkoholu w powiecie zielonogórskim i zatrzymali 54 kierujących pod wpływem alkoholu – mówi podinsp. Świerkowska Teska. Dla porównania, w 2024 r. w tym samy okresie zielonogórska policja przeprowadziła 12 tys. kontroli trzeźwości, a wpadło 45 pijanych kierujących.