Radny Mariusz Rosik ruszył do lasu czyścić skrzynki lęgowe dla ptaków. Radny Rosik to osoba bardzo zaangażowana społecznie. Właśnie oczyści około 100 takich budek.
– Pamiętajmy o czyszczeniu budek lęgowych dla ptaków. Czyszczenie budek w okresie jesiennym, stanowi bardzo ważny element dbania o zachowanie sztucznych miejsc lęgowych dla naszych skrzydlatych sprzymierzeńców – mówi radny Mariusz Rosik.
W budce, po sezonie lęgowym znajduje się niepotrzebna już ptakom wyściółka gniazda. – Jesienią należy czyścić budki, o czym nie wszyscy wiedzą. Dzięki temu nie będą się tam rozwijały pasożyty – wyjaśnia radny Mariusz Roski.
Jest jeszcze inna potrzeba czyszczenia budek. Ptaki na drugi rok będą ponownie budować gniazda na starych. W kolejny roku znowu. Aż dojdzie do tego, że gniazdo może być pod samym wlotem do budki. – Tym samym bardzo łatwo drapieżnikom takim jak kuna, tchórz czy sroka, wyciągać pisklaka z budki – tłumaczy radny Rosik.
Po trzecie oczyszczanie budek jest potrzebne w okresie jesienno-zimowym, żeby ptaki miały się gdzie schronić.
– Większość budek była zasiedlona przez sikorki – mówi radny Rosik.