Zielona Góra. Na co dzień dzielą się darem życia (ZDJĘCIA)

W zielonogórskim ratuszu na zaproszenie prezydenta Marcina Pabierowskiego wyróżniono osoby o wielkich sercach, zasłużonych dawców krwi z okazji Dni Honorowego Krwiodawstwa Polskiego Czerwonego Krzyża.

– Na co dzień zapominamy, że najważniejsze jest życie. To państwa postawa, poświęcenie, zaangażowanie pozwala przekazać krew. To największy dar, jaki człowiek może dać drugiemu człowiekowi. Osoby oddające krew, często zapominają o swoich potrzebach poświęcając czas potrzebującym. „Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu by być silniejszym niż warunki czasu i życia” – mówił prezydent Pabierowski.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

W uroczystości wzięli udział m.in. Anna Kozłowska, członkini honorowa PCK, Jacek Fortuna, prezes okręgowego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża, Jan Kowalczyk, członek honorowy PCK, przewodniczący Lubuskiej Okręgowej Rady Honorowych Dawców Krwi PCK, Bogusława Fediuk-Pelińska, sekretarz Lubuskiej Okręgowej Rady HDK PCK, Ryszard Zadrożny, prezes Oddziału Rejonowego PCK w Zielonej Górze, Paulina Grzesiowska-Nowak, dyrektor Lubuskiego Oddziału Okręgowego Polskiego PCK i Monika Fabisz-Kołodzińska, dyrektorka zielonogórskiego Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Nie mogło zabraknąć szefów zielonogórskich klubów honorowych dawców krwi.

– Nasi honorowi krwiodawcy czynią dobro, bardzo im za to dziękuję. Wszyscy dobrze wiemy jak krew jest ważna. PCK od 105 lat, czyli od momentu odzyskania przez Polskę niepodległości wspiera potrzebujących – mówił mówił Jacek Fortuna, prezes okręgowego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża

Jan Kowalczyk, przewodniczący Lubuskiej Okręgowej Rady Honorowych Dawców podkreślał, że coraz więcej młodych ludzi oddaje krew. – Możemy spokojnie odejść na emeryturę, bo sztafeta pokoleń jest przekazywana dalej. To dla nas duży powód do dumy – podkreślał Kowalczyk.

Dni Honorowego Krwiodawstwa Polskiego Czerwonego Krzyża obchodzimy co roku 22-26 listopada.