Zielona Góra. Napad na 80-latkę poruszającą się o kulach (FILM)

Zielonogórscy policjanci kryminalni zatrzymali sprawcę rozboju zanim pokrzywdzona 80-latka zdążył złożyć zawiadomienie o przestępstwie. Sprawca był zaskoczony zatrzymaniem, a skradziony pierścionek został odzyskany i trafił do właścicielki.

Dyżurny komendy miejskiej policji odebrał we wtorek, 12 sierpnia, telefon od starszego mężczyzny. Poinformował, że jego 80-letnia żona została dzień wcześniej napadnięta na klatce schodowej swojej kamienicy przez nieznanego jej mężczyznę. Bandyta wykręcił 80-latce poruszającej się o kulach rękę, a następnie zdjął złoty pierścionek po czym uciekł. Dyżurny natychmiast skierował na miejsce kryminalnych, którzy zajęli się sprawą.

– Podczas rozmowy z pokrzywdzona okazało się, że dzień wcześniej była na zakupach w pobliskim markecie spożywczym. Po wyjściu przysiadła na chwilę na parapecie obok, żeby odpocząć – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze. W pewnym momencie podszedł do niej nieznany mężczyzna, zagadnął i nagle zaczął oglądać złoty pierścionek, który miała na palcu. Kobieta, która poruszała się o kulach wstała i poszła w kierunku domu. Nie zauważyła niestety, że mężczyzna poszedł za nią. Gdy weszła do klatki schodowej w swojej kamienicy, ten wszedł za nią, wykręcił jej rękę i zdjął z palca pierścionek czym uciekł.

Kryminalni od razu pojechali na miejsce, w którym kobieta po raz pierwszy spotkała przestępcę. Obejrzeli monitoring z pobliskiej firmy. – W pewnym momencie, jadąc przez centrum miasta zauważyli siedzącego mężczyznę ubranego identycznie jak sprawca z nagrania, jakie obejrzeli kilka minut wcześniej – mówi podinsp. Stanisławska. Po zaledwie chwili rozmowy mężczyzna przyznał się do kradzieży pierścionka i wskazał lombard, w którym go zastawił.

Okazało się, że to 41-letni mężczyzna bez stałego miejsca pobytu. Został zatrzymany i przesłuchany. Usłyszał zarzut rozboju, za co grozi mu kara do nawet 15 lat więzienia. Śledczy wystąpili do prokuratora Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze, aby skierował wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Sąd Rejonowy w Zielonej Górze przychylił się do wniosku i aresztował 41-latka na trzy miesiące.