Niemal 30 lamp i granitowa ścieżka i spacer i przejazd rowerem między osiedlami Zacisze i Leśnym zyskają na jakości. W dodatku, co istotne, bez wycinki drzew. Nowy trakt będzie biegł od torów do ulicy Cisowej.
– O inwestycję zabiegałem od 10 lat, jeszcze jako radny składałem w tej sprawie interpelacje. Kładę duży nacisk na sport i rekreację, dlatego zależy mi na realizacji tego typu przedsięwzięć. Zielonogórzanie są aktywni, to ważne, żeby poprawiać jakość ich spacerów czy przejażdżek rowerowych – mówił prezydent Zielonej Góry Marcin Pabierowski W kontekście komunikacji nie bez znaczenia pozostaje fakt, że mieszkańcy os. Leśnego załatwiają sprawy na os. Zacisze. Na miejscu jest poczta, apteka, całkiem spory wachlarz sklepów z żywnością czy kawiarenki. Nowy trakt będzie przedłużeniem tzw. leśnego deptaka – to 700-metrowy odcinek, który będzie prowadził od torów do ul. Cisowej.
Zielona Góra. Nowa ścieżka między osiedlami
W piątek, 8 sierpnia, prezydent Marcin Pabierowski podpisał umowę z wykonawcą przedsięwzięcia – Marcinem Kwapiszewskim z przedsiębiorstwa drogowego Bud-Dróg, które na swoim koncie ma już szereg podobnych realizacji, również w Zielonej Górze. – Do prac przystąpimy w ciągu dwóch tygodni – zapowiada Marcin Kwapiszewski. – Ciężki sprzęt będzie wjeżdżał od strony os. Leśnego. Odcinek będzie zamknięty w czasie robót. Efekt finalny zobaczymy za 2-3 miesiące.
Nowa ścieżka będzie miała 3,5 m szerokości. Znajdzie się na niej miejsce zarówno dla pieszych, jak i rowerzystów. Wzdłuż traktu stanie 29 lamp, które będą mieszkańcom oświetlać drogę w czasie wieczornych spacerów. Nocami będą częściowo wygaszane. – Nie betonujemy lasu, nie wycinamy drzew! – zastrzega prezydent. Nawierzchnia ścieżki powstanie z naturalnego kruszywa, będzie to jasna skała granitowa. Nowy odcinek wkomponuje się w aktualne zadrzewienie, wycinki nie będzie. Koszt całego przedsięwzięcia to ponad 540 tys. zł. – Miejsce jest wyjątkowo urokliwe. Cieszę się, że mieszkańcy osiedli będą mogli korzystać z niego w szerszym zakresie – kwituje radny Robert Kornalewicz. – Sport i rekreacja to dobry kierunek. Zielonogórzanie nie stronią od aktywności i warto ich wspierać.
mat. UM Zielona Góra