Zielona Góra. Pożar lasu to było podpalenie (ZDJĘCIA CZYTELNIKÓW)

Na terenie Nadleśnictwa, przy ulicy Jodłowej, w środę, 16 lipca, doszło do zapłonu składowanej hałdy ściętego drewna. – Tego typu pożary bywają trudne do ugaszenia, ale nasze służby działały niezwykle sprawnie i profesjonalnie – podał Marcin Pabierowski, prezydent Zielonej Góry.

Na miejscu z ogniem walczyło 12 zastępów straży pożarnej, w tym niemal wszystkie jednostki OSP z Zielonej Góry, wspierane przez druhów z OSP Koźla. Działaniami dowodzi oficer operacyjny Państwowej Straży Pożarnej. Akcję wspierają również służby leśne. Do szybszego ugaszenia ognia zaangażowano samolot gaśniczy AN-2. Prezydent Pabierowski był w stałym kontakcie z dowódcą akcji. Niestety pożar był wynikiem podpalenia. Poszukiwaniem podpalacza zajmuje się zielonogórska policja.

Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail kontakt@poscigi.pl lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl