Zielona Góra. Segregujemy tekstylia, informacje co i jak

W mieście staną kontenery do segregacji tekstyliów. Wejście w życie unijnej dyrektywy związanej z segregacją tekstyliów wywołało wśród zielonogórzan szereg pytań, obaw i wątpliwości. Mieszkańcy zastanawiali się czy powinni z każdą starą skarpetą jechać teraz bezpośrednio do PSZOK-u czy też miasto ma inne rozwiązanie.

  • Przepraszam za pierwszy komunikat w mediach społecznościowych, który mógł wprowadzać w błąd. Mamy przygotowaną koncepcję, jak komfortowo dla zielonogórzan rozwiązać całą sprawę – zapewnia Mirosław Gruszecki, prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej. Na czym dokładnie polega ten plan?
  • W przyszłym tygodniu, od poniedziałku, w 22 punktach Zielonej Góry zaczniemy rozstawiać specjalne kontenery na tekstylia.
  • Znajdą się w miejscach, gdzie zlokalizowane są pojemniki na elektroodpady. Jednocześnie chcielibyśmy, aby sołtysi wspólnie z mieszkańcami wskazali kolejne lokalizacje w swoich sołectwach i przysiółkach. Wstępnie mamy już wytypowanych 19 punktów, ale warto, aby to sami zielonogórzanie zabrali w tej sprawie głos. To oni najlepiej wiedzą, gdzie najbardziej są potrzebne. To jednak rozwiązanie przejściowe, które będzie funkcjonowało w mieście maksymalnie do końca pierwszego kwartału tego roku – zaznacza prezes Gruszecki. Co potem?

Okazuje się, że ZGK zamierza docelowo zakupić specjalistyczne kontenery zbierające tekstylia, na wzór tych, które w mieście ustawił już wcześniej Polski Czerwony Krzyż. – Na początek myślimy o ok. 80 sztukach. Będziemy sprawdzać, czy są w pełni wykorzystywane, czy może warto znaleźć dla nich nową lokalizację. A jeśli obserwacje wskażą, że potrzeba ich więcej, to oczywiście zwiększymy pulę. – podkreśla M. Gruszecki.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Joanna Pieniężna z departamentu strategii zarządzania miastem zwraca przy tym uwagę, że poprzednie władze Zielonej Góry miały wiele lat na przygotowanie się do wejścia w życie nowych przepisów.

– Zmiany w ustawie o utrzymanie czystości i porządku w gminach wprowadzono już w 2019 roku – wskazuje J. Pieniężna. – Miasto mogło przygotować się do segregacji tekstyliów wcześniej, wystawić odpowiednie pojemniki, aby mieszkańcy gładko przeszli od dobrowolności do nowych obowiązków. Tak się nie stało. Prezydent Marcin Pabierowski hołdując jednak zasadzie „jest potrzeba jest reakcja” wsłuchał się w głos mieszkańców i stąd pilotażowy program wprowadzenia nowych pojemników. Mamy nadzieję, że pomoże to szczególnie osobom starszym i niezmotoryzowanym.

Ile docelowo w Zielonej Górze ma stanąć kontenerów na tekstylia? – Tyle ile, trzeba! – przekonuje prezes ZGK. – PCK ma ich kilkadziesiąt. Ale nie chcemy stanowić dla nich konkurencji. Co więcej, liczymy na współpracę. Z tego powodu organizacja, jeśli wyrazi taką wolę, będzie miała dostęp do zbieranych przez nas rzeczy, będzie mogła zabrać te, które uzna za przydatne lub cenne. Reszta zostanie poddana recyklingowi lub przerobiona na paliwo wysokokaloryczne.

Co można wrzucać do pojemników na tekstylia? – Spodnie, koszulki, bluzy, bieliznę, buty, kapelusze, rękawiczki, koce, firany, zasłony, torebki czy szale. To mogą być rzeczy brudne i niewyprane. Mamy prośbę do mieszkańców, aby nie wrzucać dużych dywanów. W naszej nomenklaturze są to odpady wielkogabarytowe – wskazuje M. Gruszecki.

Zużyte tekstylia można także samemu przywozić do PSZOK-u przy ul. Wrocławskiej 73. Punkt jest otwarty od poniedziałku do piątku, od godz. 7.00 do 13.00 i od godz. 14.00 do 19.00 oraz w soboty, od godz. 9.00 do 15.00.