We wtorek, 16 grudnia, w Zielonej Górze doszło do niecodziennej interwencji. Kierujący Fiatem, widząc patrol policji, gwałtownie przyspieszył i skręcił w boczną uliczkę. Chwilę później zamienił się miejscami z pasażerką. 27-latek ma aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Policjanci z zielonogórskiej drogówki podczas wtorkowego patrolu zwrócili uwagę na samochód, którego kierowca na widok radiowozu zaczął zachowywać się nerwowo. Kierujący Fiatem nagle skręcił. – Mundurowi postanowili sprawdzić powody takiego zachowania i zatrzymali fiata do kontroli – mówi mł. asp. Anna Baran z zespołu prasowego zielonogórskiej policji. Gdy funkcjonariusze podeszli do auta, za kierownicą siedziała już kobieta. Nagła „zamiana miejsc” wzbudziła podejrzenia policjantów, którzy postanowili zweryfikować tożsamość osób znajdujących się w pojeździe.
Zielona Góra. Kierowca fiata zamienił się miejscami z kobietą
Powód zachowania mężczyzny szybko wyszedł na jaw. Jak ustalili policjanci 27-latek, który prowadził samochód, złamał sądowy zakaz prowadzenia. – Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez miejski monitoring, co jednoznacznie potwierdziło przebieg incydentu – mówi mł. asp. Baran. Mężczyzna przyznał się do winy. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie, gdzie za złamanie sądowego zakazu 27-latkowi grozi kara do 5 lat więzienia.
Takie zdarzenia pokazują, jak ważna jest czujność i szybkie działanie policjantów. Każda próba łamania sądowych orzeczeń stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego. – Apelujemy po raz kolejny o rozsądek, ponieważ lekceważenie prawa może mieć bardzo poważne skutki, nie tylko prawne – podała mł. asp. Baran.






