Zielona Góra. Takiego zabiegu nie było jeszcze w Polsce

fot. zielonogórski szpitala

W Klinicznym Oddziale Chirurgii i Urologii Dziecięcej Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze przeprowadzono niecodzienną operację z użyciem robota da Vinci. – To pieloplastyka wraz z pielolitotomią śródoperacyjną z nowatorskim wykorzystaniem bronchoskopu zamiast renoskopu. Zamiast kruszyć kilkadziesiąt kamieni nerkowych laserem, usunięto je narzędziem używanym zwykle do diagnostyki oskrzeli – podał zielonogórski szpital.

Zespół pod kierownictwem dr hab. n. med. Marcina Poloka, prof. UZ, zoperował 16-letniego chłopca, który cierpiał z powodu masywnej kamicy nerkowej i wodonercza prawostronnego. Dlatego przede wszystkim konieczna była tzw. pieloplastyka, czyli operacja naprawcza nerki. – Z kolei śródoperacyjnie wykonaliśmy procedurę, która według mojej wiedzy nie była jeszcze w Polsce przeprowadzana – podkreśla prof. Marcin Polok, kierownik oddziału. 

Innowacyjny zabieg w zielonogórskim szpitalu

Przy pomocy robota da Vinci najpierw usunięto zwężone miejsce znajdujące na połączeniu nerki i moczowodu. To ono powodowało zastój moczu w nerce i pojawienie się licznych kamieni w kielichach nerkowych. Kolejnym etapem było usunięcie kamieni. Zwykle robi się procedurę RIRS, czyli wejście specjalnym narzędziem przez cewkę moczową, pęcherz i moczowód w celu skruszenia tych kamieni laserem. Przy kilkudziesięciu złogach konieczne byłyby liczne operacje. – My zrobiliśmy to inaczej. W trakcie operacji robotycznej przez jeden z portów wprowadziliśmy bronchoskop, czyli narzędzie używane zwykle w tchawicy i drzewie oskrzelowym. Ma on giętką końcówkę, która dzięki zakrzywieniu daje możliwość przemieszczenia złogów. I tak też początkowo bronchoskopem z kielichów nerkowych do miedniczki nerkowej, a następnie narzędziami robotycznymi z miedniczki przemieszczaliśmy je do specjalnego wprowadzonego przez pępek worka. Po wykonaniu zespolenia nerki z moczowodem worek wraz z kamieniami usunęliśmy przez pępek. Tych kamieni było aż 91, a każdy z nich miał około 1-1,5 cm średnicy – wyjaśnia prof. Marcin Polok.

Dzięki temu zaoszczędzono pacjentowi trzech, a nawet czterech zabiegów RIRS mających na celu kruszenie laserem kamieni. Dodatkowo, dedykowany tego operacjom jednorazowy renoskop jest zdecydowanie droższy niż bronchoskop, który działa dokładnie tak samo. I co najbardziej istotne: pacjent po trzech dniach w dobrej kondycji opuścił szpital.

Kierownikiem utworzonego w strukturach szpitala Lubuskiego Uniwersyteckiego Centrum Robotyki dla Dzieci i Dorosłych zespołu jest anestezjolog lek. Paweł Matecki, który uczestniczył w operacji i wykorzystał swoje doświadczenie z bronchoskopii. Zabiegi z wykorzystaniem robota da Vinci u dzieci wykonuje się jedynie w pięciu ośrodkach w kraju, a zielonogórski szpital jest jednym z pionierów. W 2025 roku w naszym ośrodku wykonano ponad 80 operacji u dzieci z wykorzystaniem robota da Vinci, co stanowi drugi największy materiał w Polsce. Były to m.in. operacje nerek, moczowodów, żołądka, jajników, śledziony, pęcherzyka żółciowego, żylaków powrózka nasiennego.

mat zielonogórski szpital