Zielona Góra. To już jest parko-terror (LIST I ZDJĘCIA CZYTELNIKA)

Sytuacja z parkowaniem na ulicy Zyty obok szpitala i GUS jest już krytyczna. Mieszkańcy mają utrudniony dojazd do swoich domów z powodu licznie parkowanych samochodów.

Chodniki są całe pozajmowane przez samochody które najczęściej nie są właścicielami mieszkań ulicy Zyty. Najgorsza sytuacja z parkowaniem jest od wjazdu z ulicy Zyty 20-22 oraz 14-18. Dla przykładu sytuacja z przy wyjeździe z klatki 16, nie było wyjazdu w kierunku klatki 18, ponieważ mężczyzna zastawił swoim samochodem cały wyjazd na kilkanaście minut lub więcej. Po zwróceniu uwagi jako wnuczka osoby starszej zamieszkującej jedno z mieszkań, pan co prawda odjechał, ale nie widział w tym żadnego problemu mimo, że zastawił cały wyjazd.

Na tym osiedlu mieszka bardzo dużo osób starszych, a w przypadku zagrożenia życia nie wjedzie tu karetka. Przydałaby się częsta kontrola policji, bo naprawdę ciężko wjechać nawet autem żeby cokolwiek dowieźć osobie starszej do mieszkania.

W okresie zimowym osoby starsze zamieszkujące osiedle nie mogą korzystać z chodników ponieważ są zastawione autami. Dozorcy nie mają nawet możliwości posypania piaskiem. Muszą wychodzić na drogę, która często jest śliska i grozi to urazami przy upadkach.

Uwaga! Jest nowy wybudowany parking przy Palmiarni i to z niego osoby nie zamieszkujące powinny korzystać, żeby nie utrudniać poruszania się osobom starszym, pieszym i właścicielom aut mieszkających na ulicy Zyty. Apelujmy o rozsądek, nie parkowanie tutaj samochodów, żeby nie doszło do jakieś tragedii. I zapraszamy na ulicę Zyty zielonogórską policję.

Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail kontakt@poscigi.pl lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl