Poranek w poniedziałek, 23 czerwca, zdecydowanie nie był trzeźwy. Zielonogórska drogówka od samego rana prowadziła działania „Trzeźwy kierowca”. Nie zabrakło kierujących na „podwójnym gazie”.
Zielonogórska drogówka rozpoczęła swoje działania już o godz. 4:00 nad ranem. Patrole z alkomatami pojawiały się na różnych ulicach w mieście. Na ulicy Foluszowej wpadł kierowca Toyoty, który wydmuchał 1,8 promila alkoholu. Na szczęście policjanci z zielonogórskiej drogówki w porę przerwali jego kompletnie pijaną jazdę. Na ulicy Nowej, przy rondzie Pileckiego, został zatrzymany pijany kierujący volkswagenem, który miał 0,7 promila alkoholu. Na ulicy Głogowskiej nie pojechał dalej kierowca, który wydmuchał 0,24 promila.
Zielona Góra. Wpadli pijany kierowcy
Kierowcy Toyoty i Volkswagena staną przed sądem, odpowiadając za przestępstwo. Grożą im kary do 3 lat więzienia, wieloletnie zakazy prowadzenia pojazdów oraz wysokie grzywny. W przypadku kierowcy Volkswagena grozi mu przepadek samochodu lub kara w wysokości wartości pojazdu. Kierujący z ulicy Głogowskiej odpowie za wykroczenie (do pół promila alkoholu). Sąd orzeknie, na jak długo straci on prawo jazdy.