W środę, 26 stycznia, zielonogórscy strażacy na Wagomstawie pokazali jak ratować topiącą się osobę. Mamy obowiązek pomóc, ale pamiętajmy o bezpieczeństwie, bo to nie jest łatwe.
Scenariusz był prosty. Wędkarz pije alkohol na pomoście i w pewnym momencie wpada do wody. Zaczyna się topić. Na ratunek ruszają świadkowie. Na miejsce w międzyczasie zostaje wezwana na straż pożarna.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Ludzie podawali topiącemu się szalik, ktoś inny podłą gałąź. Nie udało się. Wędkarz nadal topił się. Po chwili nadjechała jechał grupa strażaków ratowników wodnych. Szybko dostali się to wędkarza i wyciągnęli go na brzeg.
Pokaz oglądali mieszkańcy. – Alkohol i woda to fatalne połączenie – przyznali.
