Zielonogórska drogówka ukarała kierowcę autobusu, który nie ustąpił pierwszeństwa osobom pieszym na psach, chociaż na lewym pasie stał już samochód. Było krok do tragedii.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w środę, 17 grudnia, na ulicy Łużyckiej. Nasz czytelnik nagrał skandaliczne zachowanie kierowcy autobusu na tablicach z Krosn Odrzańskiego. Kierujący jechał ulica Łużycka w kierunku ronda Jana Pawła II. Na lewym pasie zatrzymał się kierowca samochodu osobowego, żeby umożliwić przejście pieszym przez pasy. Kierujący autobusem przyhamował, ale ostatecznie nie zatrzymał się, tylko wjechał na pasy zmuszając pieszych do zatrzymania się. Na szczęście w porę zauważyli autobus. Tylko dzięki temu nie doszło do potrącenia i tragedii.
Zielona Góra. Skandaliczne zachowanie kierowcy autobusu
Po publikacji filmu sprawą zajęła się zielonogórska policja. Szybko również policjanci dotarli do kierowcy. – Kierujący autobusem został ukarany mandatem za swoje zachowanie – mówi podinsp. Katarzyna Świerkowska-Teska, naczelnik zielonogórskiej drogówki. Został za to ukarany mandatem w wysokości 1,5 tys. zł, a na jego konto trafiło 15 punktów karnych. Kierowca nie był również zaskoczony widokiem policjantów. Doskonale wiedział w jakiś sprawie do niego przyjechali. Tłumaczył się tym, że ma wieloletnie doświadczenia za kierownicą autobusów.






