Do wypadku doszło na trasie z Zawady do Cigacic. 31-latek jadąc Audi uderzył w drzewo z taką siła, że z auta wypadł silnik. Kierowca walczy o życie, był operowany.
Do dramatycznego wypadku doszło w poniedziałek, 22 grudnia. Około godziny 21.45 kierujący Audi wypadł z drogi przed Cigacicami. Jadąc za szybko wpadł w poślizg.
Na łuku drogi samochód uderzył w drzewo. Siła uderzenia była tak potężna, że z samochodu wypadł silnik. Na miejsce wypadku dojechała straż pożarna, policja oraz karetka pogotowia ratunkowego.
kierujący Audi w stanie krytycznym został przewieziony do szpitala. Był operowany. 31-latek walczy o życie.
– Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności przed zbliżającymi się świętami. Dostosujmy prędkość do warunków panujących na drodze, zachowujmy bezpieczne odstępy i nie podejmujmy ryzykownych manewrów. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo nasze i innych zależy od odpowiedzialnych decyzji za kierownicą – mówi podinsp. Katarzyna Świerkowska-Teska, naczelnik zielonogórskiej drogówki.
