Zielona Góra. Zakrwawiony mężczyzna w samochodzie. Nie reagował,  wezwano policję

W niedzielę, 30 listopada, na ulicy Dąbrowskiego w Zielonej Górze znaleziono zakrwawionego mężczyznę siedzącego w zaparkowanym samochodzie. Nie reagował na pukanie w szybę, co zaniepokoiło osoby, które go zauważyły. Wezwano policję.

Zielona Góra. Zakrwawiony mężczyzna w samochodzie

Mężczyzna został zauważony siedzący w zamkniętym samochodzie z włączonym silnikiem. Zaniepokojeni świadkowie podjęli próbę udzielenia mu pomocy, jednak nie reagował na pukanie w szyby. Jak relacjonują świadkowie, „z mężczyzną nie było kontaktu”.

Na miejsce zdarzenia wezwano policję. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, mężczyzna otworzył drzwi samochodu. Okazało się, że został pobity i miał wybite zęby. – Powiedział, że pobił się z kolegą – informuje podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze. Policjanci poinformowali mężczyznę, że powinien zgłosić się na komendę w celu złożenia zawiadomienia o pobiciu