Wszystko wydarzyło się w sobotę, 12 października, w osiedlowym markecie w Zielonej Górze. Mł. asp. Marcin Kaczyński, policjant krośnieńskiej drogówki miał wolny weekend.
Gdy policjant robił zakupy podszedł do niego pracownik sklepu, który oznajmił, że nie może skontaktować się z pracownikiem ochrony, a na terenie sklepu znajduje się osoba, która jego zdaniem ma zamiar ukraść alkohol. – Długo nie trzeba było czekać, aby przypuszczenia pracownika potwierdziły się, gdyż już w trakcie rozmowy policjant zauważył mężczyznę wybiegającego ze sklepu, który za paskiem chował butelkę alkoholu – mówi asp. szt. Justyna Kulka, rzeczniczka krośnieńskiej policji. Marcin pobiegł za złodziejem. Po około 250 metrach dogonił i obezwładnił mężczyznę, który był wobec niego agresywny. – Z pomocą pracownika ochrony oraz innego mężczyzny, którzy dołączyli do policjanta, sprawca kradzieży został doprowadzony do sklepu, gdzie przekazano go patrolowi policji – mówi asp. szt. Kulka.