W piątek, 20 grudnia, na ul. Ruczajowej została znaleziona mała dziewczynka. Sześciolatka powiedziała jedynie, że ma na imię Kasia. Policjanci zaczęła szukać rodziców. Już wiadomo co się stało.
Zielonogórscy policjanci z ul. Ruczajowej przewieźli dziewczynkę. Sześcioletnie dziecko na komendzie nie chciało nic powiedzieć. Dziewczynka mówiła jedynie, że ma na imię Kasia. Policjanci zaczęli szukać rodziców. Na szczęście sprawa został wyjaśniona. – Rodzicie dziewczynki się już znaleźli – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Okazało się, że w przedświątecznej gorączce zapomnieli zabrać dziecko z parkingu, na którym zaparkowali auto i poszli do domu.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---