Pijany kierujący traktorem został zatrzymany w sobotę, 25 sierpnia, na trasie w Zatoniu. Jechał na pole. 60-latek miał 0,7 promila alkoholu.
Kierującego zatrzymali do kontroli policjanci z zielonogórskiej drogówki. Jechał drogą w Zatoniu. Jak powiedział 60-latek, ogromnym traktorem z przyczepą wybrał się na pole.
Okazało się, że kierowca był pijany. – Badanie alkomatem wykazało 0,7 promila alkoholu u kierującego – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Mężczyzna stracił prawo jazdy. Dokument zatrzymali policjanci. 60-latek stanie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia nawet na 15 lat i grzywa nie niższa niż 5 tys. zł.
Po ogromny traktor holownikiem przyjechała pomoc drogowa Maxmar. Koszty holowania spadną na właściciela.