Zielonogórscy policjanci zatrzymali aż 15 osób, uczestników imprezy przy ognisku na ul. Ludowej. Powód interwencji to zakłócanie porządku. Przy imprezowiczach znaleziono jednak dziewiętnaście woreczków z narkotykami.
W sobotę wieczorem dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o głośno zachowującej się grupie młodzieży. Na miejsce, na ulicę Ludową, pojechał policyjny patrol. Na widok policjantów młodzi ludzie siedzący przy ognisku zaczęli uciekać do pobliskiego budynku. Jak ustalili policjanci, w imprezie brało udział ok. 15 osób w wieku od 16 do 23 lat, mieszkańców Zielonej Góry i pobliskich miejscowości.
Podczas wykonywania czynności policjanci znaleźli torbę foliową, a w niej 19 woreczków z marihuaną. – W związku z tym wszystkie osoby zostały przewiezione do komendy policji, aby wyjaśnić okoliczności i przebieg zdarzenia, a także ustalić do kogo należały narkotyki i czy doszło do popełnienia przestępstwa z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii – wyjaśnia kom. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Wśród 15 osób, sześcioro to nieletni. Prowadzone w tej sprawie postępowanie wyjaśni jaki był ich udział w całym zajściu. W wyniku prowadzonego postępowania trzech mężczyzn trafiło do policyjnej izby zatrzymań, natomiast pozostałe osoby po przesłuchaniu w charakterze świadków zostały zwolnione do domów.
Policjanci wyjaśniają skąd młodzi ludzie mieli narkotyki, a także do kogo należała znaleziona marihuana. Za posiadanie narkotyków i udzielanie innym osobom grozi kara do trzech lat więzienia. Za udzielanie narkotyków nieletnim grozi kara do ośmiu lat więzienia.