Zielonogórscy policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową zlikwidowali nielegalną produkcję tzw. „polskiej heroiny”. Zatrzymali 10 osób związanych z nielegalną produkcją i dystrybucją heroiny na terenie województwa lubuskiego. Sześć osób zostało aresztowanych. Diler do kupców docierał przez środowisko narkomanów skupione w programie przy jednym z zielonogórskich ośrodków odwykowych dla osób uzależnionych.
W czerwcu ub.r Wydział do Walki z Przestępczością Narkotykową zielonogórskiej policji zdobył informacje na temat mężczyzny, który na terenie miasta Zielona Góra oraz w innych miejscowościach województwa lubuskiego sprzedaje heroinę. – Kupował narkotyk pakowany w tzw. kulki w Berlinie, a następnie przywoził ją do Zielonej Góry, gdzie prowadził sprzedaż detaliczną – mówi podinsp.. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Wyjątkowo cyniczne jest to, że dostęp do potencjalnych kupców posiadał poprzez znajomości w środowisku narkomanów zawierane oraz utrzymywane w trakcie programu w jednym z zielonogórskich ośrodków odwykowych dla osób uzależnionych.
Policjanci ustalili, że mężczyzna jako jedyna osoba zaopatruje rynek Zielonej Góry w heroinę. Mężczyzna zorientował się, że policjanci zaczęli się interesować jego działalnością. Z obawy, że zostanie zatrzymany zmienił miejsce swojej działalności przestępczej i sposób zaopatrywania się w narkotyki. – Policjanci ustalili, że nawiązał kontakt i współpracę z osobami mieszkającymi na terenie województwa dolnośląskiego, które zajmują się produkcją tzw. „polskiej heroiny” otrzymując ją z chemicznej obróbki słomy makowej, przy wykorzystaniu różnych środków, których posiadanie jest zabronione – mówi podinsp. Barska. Obserwowany mężczyzna na początku b.r. zmienił miejsce zamieszkania i przebywał na terenie woj. dolnośląskiego.
Zielonogórska policja namierzyła dilera i miejsce produkcji „polskiej heroiny”. W czwartek 16 stycznia zielonogórscy policjanci zorganizowali akcję i zatrzymali cztery osoby bezpośrednio zajmujące się produkcją i handlem narkotykami w jednej z miejscowości pod Zgorzelcem w województwie dolnośląskim. Wśród zatrzymanych był obserwowany mężczyzna.
Policjanci zabezpieczyli środki służące do produkcji „polskiej heroiny”, w tym słomę makową, odczynniki chemiczne, naczynia i przyrządy oraz 14 litrów gotowego narkotyku. Policjanci zabezpieczyli również 10 gram heroiny, 14 litrów „polskiej heroiny”, pieniądze oraz sprzęt elektroniczny. Czarnorynkowa wartość 1 cm sześciennego „polskiej heroiny” to ok. 50 zł, kulka heroiny o wadze 1 grama może kosztować od 120 do 250 zł.
Zielonogórski sąd aresztował cztery osoby. Łącznie do sprawy sąd aresztował sześć osób. Zatrzymano 10 osób: 8 mężczyzn i 2 kobiety. To osoby w wieku 25-40 lat, mieszkańcy województwa lubuskiego i dolnośląskiego.
– Zatrzymani usłyszeli zarzuty wytwarzania, wprowadzania do obrotu, posiadania i udzielania środków odurzających – mówi podinsp. Barska. Główny podejrzany dodatkowo usłyszał zarzut przywożenia do kraju narkotyków. Grozi im kara do 10 lat więzienia.