– Jak do tego doszło, nie wiem – tak tłumaczył się kierujący ciężarówką, który rozbił ok. 200 transporterów piwa. Do zdarzenia doszło w piątek, 17 czerwca, w miejscowości Ignasin (woj. lubelskie)
Krasnostawscy policjanci ustalają okoliczności zdarzenia, do którego doszło w miejscowości Ignasin. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów kierujący ciężarówką z piwem (ok. 200 transporterów) zjechał do rowu. Tam piwa wypadły z naczepy.
32-latek był trzeźwy i nie odniósł obrażeń. W rozmowie z policjantami stwierdził, że nie wie jak doszło do zdarzenia. Został ukarany mandatem w wysokości 1 tys. zł.
Jak się okazało ciężarówka renault nie miała ważnych badań technicznych. Rozrzucony towar wraz z ciężarówką znajdował się poza jezdnią dlatego nie było utrudnień w ruchu.