Policjanci ze stołecznego wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw zatrzymali 54-letniego mężczyznę, który zlecił zabójstwo żony. Zatrzymany został też 35-latek, który miał pomagać w zabójstwie kobiety. Obu grozi kara nawet dożywotniego więzienia.
Z ustaleń stołecznych policjantów z wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw wynika, że 54-latek planował zabójstwo żony już od kwietnia ub.r. To miała być „zbrodnia doskonała”, zorganizowana w najdrobniejszych szczegółach. W realizację tego planu został zaangażowany także 35-letni znajomy mężczyzny, z którym na co dzień prowadził wspólne interesy.
Plany mężczyzn zostały pokrzyżowane przez policjantów. Dzięki ich pracy operacyjnej oraz ustaleniom, wyszły na jaw okoliczności tej zbrodni oraz motywy, jakimi miał kierować się 54-latek. Niewykluczone, że mężczyzna planując zabójstwo żony, chciał rozwiązać swoje problemy osobiste i finansowe. Jak wynika z informacji funkcjonariuszy, kobieta miała zostać zamordowana podczas wyjazdu do Kazimierza Dolnego. Natomiast 35-latek za pomoc w tej zbrodni miał otrzymać znaczną kwotę pieniędzy.
Obaj mężczyźni trafili już w ręce policjantów. Po zebraniu materiału dowodowego zostali doprowadzeni do warszawskiej prokuratury okręgowej, gdzie usłyszeli zarzuty. 54-latek jest podejrzany o podżeganie do zabójstwa. 35-latek odpowie również za pomocnictwo w tej zbrodni. Grozi im kara nawet dożywotniego więzienia. Obaj zostali tymczasowo aresztowani przez sąd.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.