W zielonogórskim szpitalu zmarła 14-latka, która została potrącona na starej „trójce” na wysokości Otynia.
Tragiczną informację potwierdza Katarzyna Wąsowicz, rzeczniczka nowosolskiej policji. – Niestety, dziewczynka zmarła w szpitalu – mówi rzeczniczka policji.
14-latka została potrącona na starej „trójce” na wysokości Otynia w poniedziałek 24 marca. Na miejscu wypadku była reanimowana. Nieprzytomna trafiła do szpitala. Miała bardzo poważne obrażenia głowy, jej stan był krytyczny.
Na oddziale intensywnej opieki medycznej zielonogórskiego szpitala została wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej. Niestety, mimo wysiłków, lekarzom nie udało się uratować życia ciężko rannej 14-latki.
W zdarzeniu ranny został również 15-latek, ale jego obrażenia okazały się niegroźne dla życia.
Nowosolska policja prowadzi śledztwo w sprawie potrącenia dzieci. Do wypadku doszło na trasie koło szkoły w rejonie oświetlonego skrzyżowania. Jest tam również doskonale widoczny znak „Uwaga szkoła”.