Mieszkanka Żagania znalazła przy bankomacie pieniądze. Bez chwili zastanowienia udała się do banku by je zwrócić. Właścicielka zguby zgłosiła się na komisariat i odzyskała swoje 1 tys. zł.
Mieszkanka Żagania przechodząc obok jednego z bankomatów w centrum miasta usłyszała znajomy dźwięk, podobny do odgłosu wypłacanych przez bankomat pieniędzy. Spojrzała na bankomat i okazało się, że właśnie wypłacił on pieniądze w kwocie 1 tys. zł.
Rozejrzała się z nadzieją, że w pobliżu znajduje się właściciel pieniędzy. Niestety, okazało się, że nikogo obok niej nie ma, nikt nie wraca po zapomniane pieniądze. Postanowiła udać się do placówki bankowej, aby oddać pieniądze. W banku dowiedziała się, że ze znalezioną kwotą musi udać się na policję. Tak też zrobiła.
W tym samym czasie właścicielka pieniędzy zorientowała się, że ich nie ma. Wróciła do bankomatu, gdzie również ich już nie było. Udała się do banku, otrzymała informację, że chwilę wcześniej w placówce była kobieta, która znalazła określoną kwotę i chciała ją oddać, jednak udała się z pieniędzmi do komendy w Żaganiu.
Kiedy policjant rozmawiał ze znalazczynią pieniędzy, poszkodowana zjawiła się w komendzie. – W taki sposób kobiety spotkały się, poszkodowana okazała niezmierną wdzięczność. Brawo dla uczciwej mieszkanki Żagania – mówi sierż. Aleksandra Jaszczuk, rzeczniczka żagańskiej policji.