Marek w poniedziałek, 12 czerwca, około godziny 6.00 wyjechał w nieznanym kierunku z domu rodzinnego w Kandlewie. Finał poszukiwań 26-lata jest dramatyczny.
Wschowscy policjanci w poniedziałek szukali zaginionego 26-letniego Marka. Około godziny 6.00 wyjechał w nieznanym kierunku z domu w miejscowości Kandlewo. Z domy wyjechał czarnym BMW e67.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Zaginiony Marek nie żyje
Niestety finał poszukiwań jest tragiczny. – W poniedziałek późnym wieczorem zakończyły się poszukiwania. Ciało 26 – latka znaleziono na terenie gminy Sława – mówi nadkom. Maja Piwowarska, rzeczniczka policji we Wschowie.