Zielonogórscy policjanci wyjechali już na ulice na motorach. Na maszynach z potężnymi silnikami nie tylko szybciej dotrą na miejsce zdarzenia, ale również mogą skutecznie walczyć z piratami na motorach.
Zielonogórska policja dysponuje maszynami marki honda CBF. Motory mają potężne silniki o pojemność do 1000 cm sześć. To na tych maszynach zielonogórska drogówka od pierwszego słonecznego dnia patroluje ulice Zielonej Góry oraz powiatu.
Motor ma duża przewagę nad samochodem. Policjanci na motorach znacznie szybciej dotrą do miejsca zdarzenia np. w godzinach szczytu. Są również skuteczniejsi w walce z piratami na motorach.
Motory mają na wyposażeniu policyjne radiostacje. Głośniki policjanci mają w kaskach. Dzięki temu podczas jazdy mają kontakt z dyżurnym oraz między sobą. Maszyny mają również czerwone i niebieskie sygnały z przodu oraz niebieski sygnał zamontowany z tyłu. Motory mają różnego rodzaju systemy wspomagające jazdy oraz hamowanie.
Policjanci są ubrani w specjalne skórzane kombinezony, przygotowane do jazdy na motorach, mają również rękawice na dłoniach. Są również specjalnie przeszkoleni pod katem jazdy na jednośladach.
Decyzję o jak najszybszym użyciu motorów podjął insp. Sebastian Banaszak, komendant zielonogórskiej policji. Ruszyły do akcji, kiedy tylko pozwoliła na to pogoda. Zadaniem zmotoryzowanych mundurowych jest między innymi zwracanie uwagi na przejścia dla pieszych w ramach akcji „Bezpieczny pieszy”.