Zrobił awanturę w sklepie a potem podpalił witrynę

Do zdarzenia doszło w Żarach. Klient sklepu najpierw wywołał awanturę, a potem podpalił witrynę sklepu. Straty wyceniono na 8 tys. zł. Teraz 25-latkowi grozi kara do 5 lat więzienia.

W sobotę, 20 października, wieczorem dyżurny żarskiej komendy dostał zgłoszenie o podpaleniu witryny jednego ze sklepów w Żarach. Na miejscu policjanci ustalili, że witrynę sklepu podpalił młody mężczyzna, który wcześniej był klientem sklepu. Wszczął awanturę, po której poszedł w nieznanym kierunku.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Kilkanaście minut później roleta zewnętrzna sklepu zajęła się ogniem. W gaszeniu pożaru pomógł przypadkowy kierowca. Wartość strat właścicielka wycenił na około 8 tys. złotych. Uszkodzeniu uległy roleta zewnętrzna, okno, reklama i oświetlenie.

Podczas patrolowania na jednej z ulic policjanci zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi podpalacza. Zatrzymali mieszkańca Żar. 25-latek był pijany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara do nawet 5 lat więzienia.