Kryminalni z Szamotuł zatrzymali mężczyznę, który prezentował 11-latce czynności seksualne w celu własnego zaspokojenia. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia.
W dniu 5 maja br. policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach otrzymali zgłoszenie o przestępstwie na tle seksualnym.
Z ustaleń wynikało, iż do zdarzenia doszło dzień wcześniej, w jednej z miejscowości na terenie gminy Szamotuły. Nieznany mężczyzna, który jechał samochodem, zatrzymał się koło 11-letniej córki zgłaszającej. Nastolatka szła do przystanku autobusu szkolnego. Nieznajomy zapytał ją o drogę, a w trakcie rozmowy obnażył się i prezentował nieletniej inną czynność seksualną. Wystraszona dziewczynka odeszła od samochodu, a także poinformowała o tym fakcie rodziców, którzy ustalili świadka, który widział podjeżdżający do ich córki samochód.
W trakcie pracy nad sprawą, policjanci sprawdzili zapisy monitoringu w pobliżu miejsca przestępstwa oraz przesłuchali wskazanego świadka zdarzenia, ale sam sprawca, jak i numery rejestracyjne samochodu, którym jechał, początkowo nie były znane. To jednak nie przeszkodziło kryminalnym w ustaleniu podejrzanego. Na podstawie pracy operacyjnej i analizy zebranych w sprawie materiałów, policjanci natrafili na jego trop.
Podejrzany to 20-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego. Mężczyzna został zatrzymany w dniu 7 maja br. Usłyszał zarzuty prezentowania małoletniej wykonania czynności seksualnej w celu swojego zaspokojenia. 20-latek przyznał się do zarzucanego czynu.
Dochodzenie w tej sprawie jest w toku. Za to przestępstwo polskie prawo przewiduje do 3 lat więzienia.