Młodzi mężczyźni podczas mszy weszli do kościoła i dopuścili się obrazy uczuć religijnych oraz złośliwie przeszkadzali w nabożeństwie. 19-latek i jego o rok starszy kolega zaczęli palić papierosy, pić alkohol oraz głośno używać słów wulgarnych. Po wyjściu na zewnątrz załatwili się na krzyż. Sprawcy byli kompletnie pijani. Jeden z nich twierdził, że krzyż pomylił ze ścianą.
Do zdarzenia doszło na terenie jednej z lubelskich parafii w piątek, 22 lipca, rano. W trakcie mszy do kościoła weszło dwóch młodych mężczyzn, którzy usiedli w ławce.
Sprawcy od samego początku zachowywali się hałaśliwie i używali słów wulgarnych. W pewnym momencie zaczęli palić papierosy i spożywać alkohol. Pomimo interwencji księdza nie chcieli opuścić kościoła.
Dopiero po reakcji innych wiernych wyszli na zewnątrz. Tam jak się okazało, załatwili potrzebę fizjologiczną, na stoją na placu krzyż.
O sprawie zostali powiadomieni lubelscy policjanci. Funkcjonariusze szybko zatrzymali mężczyzn w wieku 19 i 20 lat. Jak się okazało, obaj byli kompletnie pijani. Jeden z nich wydmuchał 3 promile alkoholu w organizmie, a drugi ponad 2 promile.
Sprawcy usłyszeli zarzuty złośliwego przeszkadzania w wykonywaniu aktów religijnych i obrazy uczuć religijnych. Jeden z nich tłumaczył się, że krzyż pomylił ze ścianą.
Obu grożą teraz kary do 2 lat więzienia.