24-latka dokonała podwójnej tzw. wyrywy w Żarach. Wyrwała kobicie na przystanku autobusowym dwie torebki i uciekła. Podczas zatrzymania w dodatku uderzyła policjantkę.
We wtorek, 1 lutego, po południu dyżurny żarskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o kobiecie, która wyrwała i zabrała dwie torebki. Do zdarzenia doszło na jednym z przystanków autobusowych przy ul. Zielonogórskiej w Żarach.
Na miejsce pojechał patrol ruchu drogowego. Po zdobyciu rysopisu złodziejki, policjantki udały się w kierunku w którym uciekła z łupem. Po chwili zauważyły kobietę, która miała przy sobie dwie torebki, a jej rysopis zgodny był z tym podanym przez zgłaszającą.
Policjantki pobiegły w jej kierunku i zatrzymały kobiety. Podczas czynności 24-latka była pobudzona i agresywna, uderzyła też jedną z policjantek. 24-latka trafiła do policyjnego aresztu.
Następnego dnia została przesłuchana. Materiał dowodowy pozwolił na postawienie jej zarzutów kradzieży szczególnie zuchwałej oraz naruszenia nietykalności cielesnej policjantki. Grozić jej teraz kara do 8 lat więzienia.
Odzyskane torebki wróciły do właścicielki. Decyzją prokuratura złodziejka trafiła pod policyjny dozór.