Do brutalnego ataku doszło w piątek, 16 lipca, ub.r na ulicy Jeleniej. Mężczyzna pobił kobietę na chodniku, a potem podpalił jej włosy. Wybił jej również zęby. Sadystę zatrzymali świadkowie ataku. Sąd aresztował brutala tymczasowo na trzy miesiące. Właśnie został skazany.
Ludzie usłyszeli krzyczącą kobietę. Leżała na chodniku. Trzymał ją mężczyzna, który bił kobietę gdzie popadnie. Po chwili podpalił jej włosy. – Usłyszałem wołanie o pomoc. Od razu podszedłem, a po drodze jeszcze zdążyłem zadzwonić po dwóch pracowników, którzy byli blisko – relacjonował nam świadek wydarzeń.
Podpalił włosy kobiecie w Zielonej Górze
Świadek podszedł do bandziora i zwrócił mu uwagę. – Zaczął ze mną rozmawiać tak, jakby nic się nie stało. Powiedział, że kobieta ukradła mu 200 funtów. Zapytałem czy to powód, żeby tak skrzywdzić kobietę – opowiadał świadek.
Na miejsce dojechała wezwana zielonogórska policja. Bandzior w tym czasie, jakby nic się nie stało, usiadł obok, skręcił papierosa i zaczął go palić. Obok leżała kobieta, która krzyczał z bólu po spalonych włosach. Świadek oblał kobiecie głowę zimną wodą.
Na miejsce dojechała karetka pogotowia ratunkowego, która zajęła się kobietą.
Sprawcą zajęła się policja. Skuty został zabrany do policyjnego radiowozu. Mężczyzna wybił kobiecie trzy zęby i spalił włosy. Po trzeźwieniu w policyjnej celi usłyszał zarzuty. Sąd aresztował go tymczasowo na trzy miesiące.
Zapadł już wyrok. – Sądu uznał, że czyn był rozbojem, ponieważ sprawca działa celu odebrania kobiecie 200 funtów – mówi portalowi poscigi.pl prokurator Ewa Antonowicz, rzeczniczka zielonogórskiej prokuratury okręgowej. Zielonogórski sąd uznał mężczyznę winnym i skazał go na 4 lata i osiem miesięcy więzienia. Ma też zapłacić poszkodowanej kobiecie 30 tys. zł odszkodowania.